Moja pierwsza koniunkcja zarejestrowana przy użyciu teleskopu :) Mogło być lepiej ale śpieszyłem się żeby zdążyć do pracy dlatego użyłem refraktora 90/910, a nie MN190/1000. Druga fotka została wykonana dokładnie o 4.56 kiedy Księżyc i Wenus wyłaniały się dopiero zza koron drzew. Po odczekaniu około 20 minut miałem już idealny widok na koniunkcję. Ostanie zdjęcie zrobiłem o 5.26 czyli 4 minuty przed maksymalnym zbliżeniem obu ciał niebieskich. Póżniej pozostało mi podziwianie z samochodu Księżyca i Wenus.
Byłem ciekaw czy komuś uda się zrobić foto tak żeby było widać księżyc oraz wenus w tej samej fazie a nie wenus jako kropkę. Właśnie wracałem z nocki do domu także za późno dla mnie na focenie. Gratuluję bardzo udana sesja.
OdpowiedzUsuń